Proces zwany alkalizacją jest ważny nawet dla zdrowego organizmu. W naszych czasach, kiedy na stołach królują fast foody, kiedy jemy duże ilości cukru i prawie każda łatwo dostępna żywność jest mocno przetworzona nasze organizmy mogą być zakwaszone. Często na takim poziomie, że odczuwamy tego dolegliwości.
Podstawowym problemem przy złym pH w ciele jest osłabiona odporność, ospałość, ciągłe zmęczenie, lekkie rozdrażnienie, a nawet skłonności do alergii. Długotrwały stan może prowadzić do zaburzenia metabolizmu oraz prawidłowej pracy białych krwinek, których działanie jest bardzo ważne dla naszego organizmu.
Sprawny układ immunologiczny oraz odpowiednie pH płynów ustrojowych człowieka to droga do zdrowia i długiego życia.
Niektórzy uważają, że zakwaszenie organizmu nie istnieje i jest to tylko wymyślony problem. Owszem – nasz organizm stale dąży do zachowania prawidłowego pH, jednak ciągła walka naszego organizmu do przywrócenia równowagi kwasowo-zasadowej może wywołać szereg dolegliwości.
Po czym samodzielnie poznamy, że nasz układ prosi o zmianę diety?
Warto pochylić się nad problemem, kiedy coraz częściej mamy złe samopoczucie, jesteśmy ospali, nie możemy się skoncentrować, mamy skłonności do stanów zapalnych i przeziębień, które ciągną się pomimo zażywania lekarstw. Cera zaczyna być szara, ziemista, a włosy są pozbawione blasku lub zaczynają wypadać. Na języku pojawia się zwiększony biały nalot, zaczynają się problemy z ciągłym, mocnym snem. Innym czynnikiem ostrzegawczym są wypryski na skórze, bóle głowy, bóle mięśni oraz bóle reumatyczne. Ponadto mogą pojawić się problemy z trawieniem (zaparcia), nadkwasotą w żołądku oraz zgaga.
Jakie czynniki powodują zakwaszenie?
Najbardziej zakwasza nas mięso, a w drugiej kolejności nabiał i tu musimy uważnie przyjrzeć się ilości spożywanego żółtego sera. Ograniczamy do minimum cukier, mocną czarną herbatę, kawę, alkohol jak i wszelkie napoje gazowane.
Naszym wrogiem jest też białe pieczywo oraz niektóre owoce i warzywa. Należą do nich żurawina, borówki, rabarbar, wiśnie. Ze względu na wiele innych zalet i cennych składników, jakie posiadają nie odsuwajmy ich z diety, tylko starajmy się ograniczyć ich spożycie w okresie odkwaszania organizmu.
Zrezygnujmy ze spożywania bardzo dużej ilości przetworzonych produktów oraz białka (dotyczy to w szczególności osób trenujących sporty siłowe).
Zakwaszeniu organizmu sprzyja również stres, którego nie udaje się wyeliminować z życia.
Alkalizacja w kilku prostych krokach
Prostym, skutecznym sposobem będzie alkalizacja przez odpowiednie proporcje spożywanych produktów. Nie zażywajmy gotowych suplementów diety, bowiem istnieje bardzo prosta i naturalna droga do odkwaszenia organizmu.
Przede wszystkim wprowadźmy więcej wody i spożywajmy ją każdego dnia (więcej informacji na temat tego, jaką wodę wybrać opisaliśmy tutaj). Wprowadźmy więcej ruchu na świeżym powietrzu, aby zwiększona przemiana materii oraz dodatkowa dawka tlenu wspomogła naprawę układu odpornościowego oraz trawiennego. Dobry domowy sposób na odkwaszenie organizmu, to dodanie kilku plasterków cytryny lub soku z cytryny do spożywanej wody. Ma ona odczyn zasadowy, dlatego działa alkalizująco.
Ważne też, aby eliminować z diety pewne produkty, które po spożyciu mają odczyn kwaśny, a wprowadzić więcej tych, które będą powodować przywrócenie alkalicznego odczynu.
Nie musimy rezygnować całkowicie ze wszystkiego, co lubimy, wystarczy, że zmienimy proporcje spożywanych produktów. Na pewno musimy zrezygnować z produktów mocno przetworzonych. Wprowadźmy jedną prostą zasadę podczas odkwaszania organizmu. Niech 70% do 80% produktów nas odkwasza, a z pozostałą resztą zakwaszających produktów nasz organizm poradzi sobie sam.
Prostym sposobem jest zwiększenie ilości spożywanych owoców, które dla każdego z samej nazwy wydają się kwaśne, ale w naszym żołądku zmieniają się w alkaliczne i w skuteczny sposób odkwaszają. Jest to wspaniała cytryna, która dla większości osób jest „bardzo kwaśna”. Wystarczy przez miesiąc codziennie rano wypić sok z połówki lub całej cytryny rozpuszczonej w szklance letniej wody. Poczujemy przypływ energii o wiele większy niż po ulubionej filiżance kawy. Więcej o pozytywnych efektach spożywania wody z cytryną na czczo pisaliśmy w odrębnym artykule.
Kolejne owoce to arbuz, grejpfrut, mango, papaja, limonka. Delikatniej alkalizujące to figi, winogrona, jabłka, gruszki, daktyle, czereśnie, awokado. Z warzyw pokochajmy pomidory, szpinak, pietruszkę, brokuły, czosnek, sałatę, cukinię, seler, buraki. Każdego dnia wspomogą nas w przywróceniu prawidłowego odczynu krwi.
Wprowadźmy do diety dobre tłuszcze – oliwę z oliwek lub olej z siemienia lnianego. Do picia włączmy oczyszczające herbatki ziołowe oraz zieloną herbatę. W przypadku ziołowych herbat możemy skorzystać z gotowych mieszanek na oczyszczanie organizmu, które z powodzeniem zakupimy w większych aptekach i sklepach zielarskich.
Kasza jaglana to kolejny produkt na odkwaszenie organizmu. Poza tym jest ona bardzo odżywcza i zdrowa, posiada niski indeks glikemiczny i jest doskonałą alternatywą dla ziemniaków, w przypadku osób które dbają o linię. Warto przy tym dodać, że ziemniaki mają również działanie odkwaszające.
Jak widzimy nie trzeba się ani głodzić, ani specjalnie wyszukiwać produktów, które zapewnią nam lepsze samopoczucie i to na długo. Wystarczy przestrzegać kilku prostych zasad i do codziennej diety włączyć porcję warzyw i owoców, które będą również świetną przekąską w ciągu dnia.
Dodatkowa zasada – nie jedzmy „w biegu”, starajmy się każdy kęs dokładnie przerzuć, nie zarzucajmy żołądka szybko połkniętymi dużymi kęsami.
Starajmy się spożyć w ciągu dnia około 5 posiłków. Te trzy podstawowe i dwie zdrowe przekąski w formie porcji warzyw lub owoców. Możemy również wprowadzić zasadę, aby jeść maksymalnie do 3 godzin przed pójściem do łóżka – zapewnimy sobie głębszy sen, lepszą regenerację oraz damy odpocząć układowi trawiennemu.
Dla tych, którzy nie lubią spożywać dużej porcji owoców i warzyw, alternatywą będzie koktajl ze świeżych warzyw i owoców, który zabierzemy na drugie śniadanie. Możemy również zakupić opakowanie borówek, kiełków, małych pomidorków lub pokroić w paseczki paprykę. Dobrą przekąską mającą działanie alkalizujące będą również pestki dyni lub migdały.
Jeśli do dobrej diety dołożymy odrobinę więcej snu, będziemy mieli duże szanse, aby zbliżającą się jesień i zimę przetrwać w dobrym samopoczuciu, wspaniałej kondycji i zdrowiu!
